Kierowca dachował po tym, jak przestraszył się kota na drodze w Dylewie

Wieczorem, 10 września, w miejscowości Dylewo doszło do groźnego zdarzenia na drodze krajowej nr 53, które przyciągnęło uwagę służb ratunkowych. Około godziny 21:40 na miejsce skierowano Ochotniczą Straż Pożarną z Dylewa oraz ekipę z JRG PSP Ostrołęka, a także patrol policji.
Opis zdarzenia
Po dotarciu na miejsce, ratownicy potwierdzili, że doszło do dachowania samochodu osobowego. Natychmiast przystąpiono do zabezpieczenia miejsca wypadku oraz udzielenia pomocy uczestnikom zdarzenia. Dzięki szybkiemu działaniu służb, sytuacja została szybko opanowana.
Okoliczności wypadku
Z informacji zebranych na miejscu wynika, że kierowca, 25-letni mężczyzna, stracił kontrolę nad pojazdem po tym, jak próbował uniknąć uderzenia w kota, który nagle wybiegł na jezdnię. W rezultacie samochód zjechał do rowu i dachował. Na szczęście kierowca podróżował sam i nie odniósł obrażeń.
Reakcja służb i bezpieczeństwo
Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze natychmiast podjęli działania mające na celu zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz udzielenie pierwszej pomocy. Policja potwierdziła, że kierowca był trzeźwy, co pozwoliło wykluczyć alkohol jako przyczynę wypadku. Szybka reakcja służb ratunkowych znacząco przyczyniła się do minimalizacji skutków tego incydentu.
Fotografia: OSP Dylewo