Strażacy powiatu ostrowskiego usuwają skutki ostatniej wichury
W miniony weekend ostrowscy strażacy nie mogli narzekać na brak pracy. Liczne interwencje i zgłoszenia sprawiły, że straż pożarna w powiecie ostrowskim wyjeżdżała do akcji ponad 200 razy. Wichura połamała drzewa, pozrywała linie energetyczne i dokonała zniszczeń w poszyciach dachowych. Z tego względu ogłoszono też zakaz wstępu do lasów.
Po przejściu ostatniej wichury ostrowscy strażacy przez cały weekend odpowiadali na zgłoszenia. I już w samą sobotę musieli wyjeżdżać w teren ponad 120 razy! Niedziela była nieco spokojniejsza, ponieważ napłynęło jedynie 28 zgłoszeń. W sumie – od ostatniego weekendu – strażacy zaliczyli ponad 200 interwencji związanych z wichurą.
200 interwencji od ostatniego weekendu
Jednak biorąc pod uwagę, że zniszczeń było bardzo wiele, prace strażaków nie ograniczyły się wyłącznie do weekendu. W poniedziałek (21 lutego) dyżurny straży pożarnej przyjął kolejnych 31 zgłoszeń. 23 z nich dotyczyły powalonych i połamanych drzew, które blokowały ulice lub stwarzały zagrożenie dla przechodniów. Natomiast pozostałych 8 obejmowało zniszczone i pozrywane dachy.
We wtorek strażacy mogli już zaznać znacznie więcej odpoczynku, ponieważ w ten dzień na terenie powiatu ostrowskiego wyjeżdżali do akcji tylko dwukrotnie.
Jak informuje oficer prasowy ostrowskiej straży pożarnej – kpt. Rafał Kamiński, strażacy interweniowali m.in. w takich miejscowościach jak Prostynia, Sumiężne i Małkinia Górna. W każdej z tych miejscowości zabezpieczano poszycia dachowe i usuwano leżące na drogach drzewa. W niektórych miejscach silny wiatr uszkodził też linie energetyczne, których awaria została stosunkowo szybko zażegnana.
Strażacy usuwają skutki wichury na terenie całego kraju. Jeżeli chcesz wiedzieć, jak wyglądała praca strażaków w Świętokrzyskiem, zapraszamy na https://infokonskie.pl/fatalne-skutki-wichury/